Niedzielne przedpołudnie - na dziedzińcu zamku. W końcu, by zwiedzić ten obiekt tu przede wszystkim przyjechaliśmy. Za jakość zdjęć przepraszam, były robione smartfonem Goclever Quantum 600, o którym wiele można powiedzieć, ale na pewno nie to, że robi dobre zdjęcia.
Zamek robi wspaniałe wrażenie z zewnątrz, natomiast w środku - jeśli kogoś nie interesują obecne tu ekspozycje - może być lekko zawiedziony.
Dziedziniec wewnętrzny.
Klimat musi być.
Aparat mój komórkowy spisywał się bardzo słabo i np. w Wielkim Refektarzu prawie żadne zdjęcie nie było ostre - cóż, takie uroki budżetowych telefonów sprzed paru lat...
Chyba najładniejszy obraz, jaki spotkałem na zamku. Józef Mehoffer "Malwy".
Widok z alei Feliksa Kaczyńskiego.
W końcu można zwiedzić kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
I na tym wycieczka tego dnia się zakończyła, gdyż musiałem wracać do pracy w Toruniu na 16...
Sade – The Sweetest Taboo (US 12″ Promo) (1985)
-
Burning The Ground Exclusive Released in late 1985 as the lead single from
Promise, Sade’s sophomore album, “The Sweetest Taboo” is a silky, sunlit
groove ...
5 godzin temu














