Na deser została nam wyprawa do Monako. Chciałbym tam kiedyś zamieszkać. Porządek na każdym kroku, brak przestępczości, tylko nieco ciasno...
Dzień zaczął się od smażenia się na zboczu w ogrodzie botanicznym, gdzie istnieje największa w Europie kolekcja kaktusów i sukulentów.
Widok na stadion AS Monaco.
Rozmiary kaktusów, które tu się znajdują, są istotnie imponujące.
Są też małe, ale o ciekawym kształcie.
Jest też trochę przyrody ożywionej.
Dzień był gorący i parny. W pewnym momencie nie wiadomo, skąd, zeszły niskie chmury i zrobiło się szaro. Tutaj widać, jak ciasna zabudowa występuje w tym księstwie.
Następnym, bardzo fajnym punktem programu, była wizyta w tutejszym oceanarium. Przed nim żółta łódź podwodna.
W środku pełno kolorowych i bardzo fotogenicznych i dużych okazów.
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie.
Przydałby mi się taki dywan w pokoju...
Na piętrze zaś można było spotkać takie oto fajne szkieleciki z prehistorii.
Katedra św. Mikołaja.
Grób Grace Kelly.
Pałac książęcy i uroczysta zmiana warty.
Widok na port.
Znów przyroda ożywiona.
Chwila na oddech w parku.
Monaco jest miastem naprawdę gęsto zabudowanym. Ale jak widać na tym zdjęciu po lewej nawet tu znalazło się miejsce na odkryty basen tuż przy porcie.
Idąc wciąż w górę pod kasyno.
A to już samo najsłynniejsze kasyno w Europie. Trochę szokujące może się wydawać, że obywatele Monako nie mogą w nim grać.
Hotel De Paris.
Słynny tunel znany z wyścigów Formuły 1.
Z okien autobusu udało mi się niezbyt wyraźnie uchwycić też najwolniejszy zakręt w całej F1.
Stevie Nicks – Long Way To Go (UK 12″) (1989)
-
Burning The Ground Exclusive Released in July 1989, Long Way to Go was the
second single from Stevie Nicks’ fourth solo album The Other Side of the
Mirror....
13 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.