poniedziałek, 13 stycznia 2020

Podsumowanie muzyczne 2019 roku

W tym roku udało się przesłuchać nieco więcej albumów niż w roku poprzednim. Jaki on był dla muzyki? Pewnie zależy to od punktu siedzenia czy widzenia, czyli tego, który gatunek się preferuje. Jeśli chodzi o rock, to niestety jak dla mnie niewiele dobrego znalazłem, a przede wszystkim niemal nic oryginalnego. Z drugiej strony, ponieważ preferuję brzmienia oparte mocno o elektronikę, w tym obszarze obfitość ciekawych dźwięków była już znacznie większa, i to również wśród wykonawców, których do tej pory nie znałem. Przy okazji dziękuję bardzo Kordianowi i Maćkowi za rekomendację tytułów wartych posłuchania. Z roku na rok mam bowiem coraz większe trudności w selekcji albumów. Sporo podpowiada mi Tidal, ale raczej taki top Empiku raczej już nie bardzo :)
To lecimy z tematem. Przedstawiam wszystkie płyty. Polecam te do oceny 6/10, poniżej 6 już raczej nie.

1. Krzysztof Duda - Live (2018) - 10



















Duda to w Polsce ostatnio bardzo popularne nazwisko. Jednak nie chodzi tu o Adriana, ale o zasłużonego muzyka specjalizującego się w muzyce organowej. Tutaj wspaniała firma fonograficzna GAD Records przypomniała dwie suity, grane w kościołach w latach 1984-1985. Brzmienie - niemal jak w studni. Ale od pierwszych nut słychać, że jest to muzyka przez duże M. Coś absolutnie
wyjątkowego, nie ustępującego w niczym najlepszym albumom Jarre'a, jak "Oxygène" czy "Équinoxe", choć instumentarium z oczywistych względów pan Krzysztof miał o wiele uboższe. Warto dotrzeć i zachwycić się. Przy okazji warto odnotować zwycięstwo polskiej muzyki, co u mnie zdarza się dość rzadko.

2. Hatchie - Keepsake - 10



















Jak dla mnie najlepiej wyprodukowany album w tym zestawieniu. Cocteau Twins już nie grają od dawna, ale jest Hatchie. Dream pop w sam raz dla mnie.

3. St. Lucia - Hyperion (2018) - 9.5



















Całe podium mamy elektroniczne, tylko że projekt Jeana-Philipa Groble'a zdecydowanie bliższy jest klimatom z miejsca drugiego. W odróżnieniu od poprzedniego wydawnictwa St. Lucia, tutaj brak słabych punktów, stąd tak wysoka ocena.

4. Priest - Obey EP - 9.5



















Gdy się wpisze do wyszukiwarki w programie streamingowym "Priest", to wyskakuje Judas Priest, ewentualnie Maxi Priest, a grupy (?) ze Sztokholmu próżno szukać na pierwszej stronie wyników. Ci, którzy jednak dotrą, mogą spodziewać się mocnego elektronicznego uderzenia. Szczególnie polecam drugi na tym minialbumie bardzo zwariowany "Ceremony".

5. Tamaryn - Dreaming The Dark - 9.5



















Za okładkę ocena minus pół punktu. Ale jeśli przymkniemy na to oko, mamy prawdziwy sen o ciemności. Bardzo przyjemny dla ucha.

6. Of Monsters And Men - Fever Dream - 9.5



















"Alligator" i "Wild Roses" to jak dla mnie jedni z kandydatów do przeboju roku.

7. Bat For Lashes - Lost Girls - 9.5



















Nie do wiary, że Natasha jest rok starsza ode mnie. Muzykę proponuję bardzo dyskretną i delikatną. Pop prawie idealny.

8. Boy Harsher - Careful - 9



















Jak głoszą fachowcy, zespół ten proponuje połączenie darkwave i synth pop. Czasem zabrzmi coś a jak weselsza wersja Clan of Xymox czy mroczniejszy Camouflage. Dużo rytmów i bitów, ale to jednak coś do słuchania raczej niż tańca, chyba że na "depotece".

9. Rammstein - Rammstein - 9



















Wyjątkowo nie lubię oglądać tego zespołu, czy to na teledyskach, czy na koncertach. Ich stylistyka estetyczna, delikatnie mówiąc kontrowersyjna w złym guście, nie przypadła mi do gustu. Jednak najnowsza propozycja muzyczna to ich powrót do ich najlepszych czasów z "Sehnsucht". Jest dużo przebojowości pod kątem radia, ale i tradycyjne marszowe uderzenie i delikatny "Diamant".

10. Maëlle - Maëlle - 9


















W tym roku muzyka znad Sekwany przeżywa chyba jakiś straszny kryzys. Przynajmniej w zakresie klimatów, które ja śledzę. Za album pierwszej kobiecej zwyciężczyni francuskiego "The Voice" odpowiada Calogero. I słucha się tego świetnie. Liczę, że na czas gdy Louane będzie dalej odpoczywać, Maëlle ją godnie zastąpi.

11. Gemini Rising, Tensnake, Fiora - Best Case Life - 9



















12. Mark Ronson - Late Night Feelings - 9



















Drugi najlepiej wyprodukowany album roku. Gdybym robił top singli, "True Blue" miałoby duże szanse na zwycięstwo.

13. Millenium - The Web - 9



















14. Pidżama Porno - Sprzedawca jutra - 9



















Jedno z najlepszych dokonań grupy. I muzycznie, i tekstowo.

15. Ladytron - Ladytron - 9



















16. The National - I Am Easy To Find - 9



















Coś na długie jesienne wieczory. Alicia Vikander na okładce.

17. Niemoc - Baśnie - 8.5



















Poznałem zespół na Festiwalu NADA i od razu kupiłem płytę i polubiłem. Niesamowite połączenie tanecznych rytmów i mrocznej gitarowej ściany dźwięków spod znaku Killing Joke. Plus wyjątkowy image trio.

18. Lao Che - Live Pol’And’Rock Festival 2018 - 8.5


















Szkoda, że to już koniec.

19. Jeanne Added - Radiate (2018) - 8.5



















Jeden z zeszłorocznych remanentów. Pop dojrzały.

20. Elisa - Diari aperti (2018) - 8.5



















Kompletnie nie orientuję się, co się dzieje muzycznie w Italii w ostatnim czasie. Mam nadzieję, że jest więcej tak dobrych płyt, jak ta Elisy Toffoli. Co ma zaś wyrażać graficznie ta okładka, doprawdy nie wiem.

21. Pixies - Beneath the Eyrie - 8.5



















22. Marina - Love + Fear - 8.5



















23. Haerts - New Compassion (2018) - 8.5



















24. Lebowski - Galactica - 8



















Czołówka polskiego progresywnego rocka. Do mnie przemawia bardziej niż Riverside. Czemu dopiero 24. miejsce. Cóż, nie wszystkie utwory to takie perły jak "Goodbye My Joy".

25. Rebeka - Post Dreams - 8



















26. Angèle - Brol La Suite - 8



















Najlepiej sprzedający się album 2019 roku we Francji. Duży szacunek! Czekam już na kolejny.

27. Vehlinggo Presents: 5 Years - 8



















Najwyższa pozycja składanki w tym zestawieniu. Muzyka, jak okładka, bardzo kolorowa. Jak całe lata 80.

28. Steve Hackett - At The Edge of Light - 8


29. Nick Cave & The Bad Seeds - Ghosteen - 8



















30. Vitaa, Slimane - VersuS - 8




















31. Soen - Lotus - 8



















32. Marika Hackman - Any Human Friend - 8



















By znaleźć gorsze majtki niż miała na sobie Bridget Jones w pierwszej części swoich przygód i wystąpić w nich na okładce, trzeba mieć do siebie dystans. :) Jaka jest ta płyta? Alternatywna, ale bez przesady. Przyjemne gitarowe granie.

33. Schiller - Morgenstund - 8



















34. The Twilight Sad - It Won/t Be Like This All The Time - 8



















35. Foals - Everything Not Saved Will Be Lost Part 1 - 8



















Druga część płyty ukaże się w przyszłorocznym zestawieniu :)

36. Vangelis - Nocturne - 8



















Słynny Grek postanowił odkurzyć swoje przeboje. Ale w tym wieku trudno wymyślać coś nowego, tym bardziej jak ma się tak bogatą dyskografię.

37. Danny Elfman - Dumbo (Original Motion Picture Soundtrack) - 8



















38. Vianney - Le concert (2018) - 7.5



















Chciałbym kiedyś pójść na jego koncert. Na razie pozostaje cieszyć się tym bogatym w nagrania wydawnictwem.

39. Red Box - Chase the Setting Sun - 7.5

















40. Tallies - Tallies - 7.5



















41. Cléa Vincent - Nuits sans sommeil - 7.5



















42. Troye Sivan - Bloom (2018) - 7.5



















43. The Regrettes - How Do You Love? - 7.5



















44. X Ambassadors - Orion - 7.5



















45. Clairo - Immunity - 7.5



















46. Harry Styles - Fine Line - 7



















"Fine Line" podpasowało mi znacznie bardziej niż debiut Harry'ego. Nawet Piotr Stelmach ostatnio polecał. Chyba już czas przestać wspominać, w jakim to bandzie Styles zaczynał.

47. Daria Zawiałow - Helsinki - 7



















48. Voo Voo - Za niebawem - 7


















Jedna z najlepszych płyt Voo Voo. Wiem, bo niedawno miałem okazję przesłuchać całą dyskografię.

49. Hania Rani -  Esja - 7



















Koncert Hani w Teatrze Wilama Horzycy to jedno z moich koncertowych wydarzeń roku. Wspieram i kibicuję w dalszej karierze solowej.

50. Happysad - Rekordowo letnie lato - 7


















51. White Lies - FIVE - 7



















52. A Star Is Born Soundtrack (2018) - 7



















To był na pewno jeden z moich filmów roku.
"Crash through the surface, where they can't hurt usWe're far from the shallow now".

53. Balthazar - Fever - 7



















54. Anita Lipnicka - OdNowa - 7




















Projekt dość kontrowersyjny. Po usłyszeniu "Piosenki księżycowej" w "odświeżonej" wersji szczęka mi opadła i wszystko inne też. Na szczęście wszystkiego się popsuć nie dało, więc i ocena ostatecznie dość pozytywna.

55. U2 - The Europa EP - 7



















56. Keane - Cause And Effect - 7



















57. Pet Shop Boys - Agenda - 7



















58. Tool - Fear Inoculum - 6.5



















W przypadku tej płyty dobrym określeniem byłoby "Dużo hałasu o nic". Popisywanie się umiejętnościami technicznymi bez ładu i składu. Niemniej jednak jako umiarkowany fan Toola sprzed wielu, wielu lat cieszę się, że coś wydali...

59. VA - Lato z Radiem Festiwal 2019 - 6.5



















Koncerty festiwalowe w Krakowie były znakomite, polecam moje nagrania: https://bit.ly/2FKTb0I, za rok wybieram się również.

60. Shura - Forevher - 6.5



















61. Muniek - Syn miasta - 6.5



















Płyta bardzo nierówna, ale zważywszy na okoliczności jej powstania (ciężka choroba artysty) chyba nie może to dziwić.

62. Madrugada - Sombra - 6.5

















63. Vendredi sur Mer - Premiers émois - 6.5 



















64. Claudio Capéo - Tant que rien ne m'arrête (2018) - 6.5




















A gdyby tak kiedyś Claudio zaaranżował na akordeonie "Mój piękny Cyganie"... Byłby hit także w Polsce...

65. Quentin Tarantino's Once Upon a Time in Hollywood OST - 6.5



















66. FM Attack - New World - 6.5



















67. The Cranberries - In The End - 6.5



















68. Metronomy - Metronomy Forever - 6.5



















69. Yeasayer - Erotic Reruns - 6.5



















70. VA - Piano Layers - 6



















Coś dla bardziej wymagających słuchaczy. Najlepsze do odtwarzania w ciemności, ciszy i skupieniu.

71. Fisz Emade Tworzywo - Radar - 6



















72. Męskie Granie 2019 - 6



















Jedna ze słabszych edycji Męskiego moim zdaniem.

73. Vök - In the Dark - 6



















74. La Prohibida - Ruido - 6



















Italo disco po hiszpańsku. Dla zdecydowanych fanów gatunku.

75. Mazolewski/Porter - Philosophia - 6



















76. Karen O, Danger Mouse - Lux Prima - 6



















77. Mercury Rev - Bobbie Gentry's The Delta Sweete Revisited - 6



















78. Nilüfer Yanya - Miss Universe - 6



















79. Michael Kiwanuka - Kiwanuka - 6



















80. Aurora - A Different Kind of Human (Step 2) - 6



















81. Coma - Sen o 7 szklankach - 6

















Ta płyta moim zdaniem ostatecznie udowodniła, że Piotr Rogucki powinien udać się na konsultacje do logopedy. Tak popsuć wokalnie hity mojego dzieciństwa... Czekam na wersję instrumentalną płyty.

82. Pronoun - I'll show you stronger - 6


83. The Chemical Brothers - No Geography - 6



















84. Stereophonics - Kind - 6



















85. Amarok - The storm - 5.5


















86. Vampire Weekend - Father of the Bride - 5.5



















87. Angel Olsen - All Mirrors - 5.5



















88. Sting - My Songs - 5.5



















Sting kontynuuje odgrzewanie starych kotletów. Piszę to z bólem, jako umiarkowanie "stary" fan. Nagrania z Shaggym nie urywały wiadomo, czego, ale były przynajmniej nowe. A tutaj gorsze wersje nie wiadomo, po co...

89. Fat White Family - Serfs Up! - 5.5



















90. Lana Del Rey - Norman Fucking Rockwell - 5.5



















91. Weyes Blood - Titanic Rising - 5.5



















92. HYMMJ - Nobody Can See Us - 5.5



















93. Król - Nieumiarkowanie - 5



















Teledyskiem roku (choć przyznam uczciwie, że mało widziałem) został ten do utworu "Druga pomoc" z tegoż wydawnictwa.

94. Element - Poskładam nas (2018) - 5



















95. Leonard Cohen, Thanks for the Dance - 5



















96. Imagine: John Lennon 75th Birthday Concert (live) - 5



















97. Beirut - Gallipoli - 5



















98. Kyle Dixon, Michael Stein - Valley of the Boom - National Geographic Original Series Soundtrack - 5



















Twórcy oprawy dźwiękowej "Stranger Things" na dużo mniej porywającym wydawnictwie.

99. Święta bez granic 2019 - 5

















100. Focus - Focus 11 - 5



















101. Neil Young with Crazy Horse - Colorado - 4.5



















102. The Chainsmokers - World War Joy - 4.5



















103. James Blake - Assume Form -  4.5



















104. Thom Yorke - Anima - 4.5



















Na płycie solowej Thoma tradycyjnie mocno przysypiałem, ale bardzo ożywił mnie elektroniczny końcowy fragment ostatniego "Runwayaway", więc polecam zacząć słuchanie płyty od 3 minuty utworu 9, jeśli ktoś koniecznie chce :)

105. Boy & Bear - Suck on Light - 4



















106. Xiu Xiu - Girl with Basket of Fruit - 4



















107. Kombi - Bez ograniczeń energii 5-10-50 - 4



















Kolejny recykling w bardzo złym stylu. Ale jest piłkarski "hit" na Mundial.

108. M83 - DSVII - 3.5



















109. Dream Theather - Distance Over Time - 3.5



















110. Dido - Still on my mind - 3.5

















111. Dawid Podsiadło - EP (na żywo, akustycznie) -  3.5



















112. Trevor Horn - Trevor Horn Reimagines The Eighties (feat. The Sarm Orchestra) - 3.5



















113. Billie Eilish - When We All Fall Asleep, Where Do We Go - 3



















Jak dla mnie, to, że ta płyta jest zła, to jeszcze nic, gorsze, że moda wśród dziewcząt na stylizacje emo à la Billie się bardzo rozpowszechniła. W przyszłości będę omijał...

114. Beck - Hyperspace - 3



















115. Pola Chobot & Adam Baran - Jak wyjść z domu, gdy na świecie mży? - 3












116. Coldplay - Everyday Life - 2.5



















Co się stało temu Coldplayu? Doprawdy nie wiem. Muzyka o niczym dla nikogo. W każdym razie nie odnalazłem się zupełnie w tej układance. W jednym singlu słychać dalekie ślady dawnej przebojowości, ale jak na jeden z najpopularniejszych zespołów na świecie, chyba było można oczekiwać więcej?

117. Garou - Soul City - 2



















118. Toofan - Conquistadors (2018) - 1.5


















Obecność Louane w jednym nagraniu podbiła ogólną ocenę do 1,5 🙈

To tyle, mam nadzieję, że dotarliście do końca i to skromne podsumowanie będzie dla Was jakimś punktem odniesienia...

1 komentarz:

  1. Z wieloma rzeczami się zgadzam, m.in. z oceną płyty Thoma Yorke'a. Cieszy wysoka pozycja St. Lucia, bo wydaje mi się, że to bardzo niedoceniany projekt. Mój ranking ukaże się jutro, na pewno będzie wyglądał inaczej, ale wszystko uzasadnię ;) bo planuję się bardziej rozpisać, niż przy piosenkach.

    Do rankingu 2020 polecam Friendly Fires i Blackbird Blackbird. W obydwu wypadkach trochę boysbandowe wokale, ale można się odprężyć. Z polskiej muzyki mógłby Ci się spodobać Bluszcz i ich płyta z początku 2019. Za to bardzo nie polecam płyty Georgii już z tego roku. Single były mylące, reszta to typowa papka z list przebojów.

    OdpowiedzUsuń

Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.