W końcu udało mi się wyciągnąć mój rower pierwszy raz w tym roku z piwnicy i przejechać się po okolicy trasą: Podgórz-Osiedle Młodych-Barbarka-Cegielnik-Zamek Bierzgłowski-Olek-Różankowo-Piwnice-Wrzosy-Podgórz. Licznik na rowerze pokazał 43 km, więc malutko jak dla mnie.
Najpierw stary wieżowiec przy ul. św. Józefa, ale pomalowany na nowo na pastelowo:
Obok nowy budynek, ale już zielony.
Żałobny akcent:
Że też komuś się chciało to targać do lasu. To nie droga na Ostrołękę, a na Barbarkę.
Po drodze kiedyś mijało się dwa razy tory. Jedne już zostały zwinięte, na szczęście są jeszcze drugie:
Na Barbarce tłumów nie było, ale też pusto nie było:
Wiosna powoli się budzi do życia:
Dawna szkoła podstawowa w Cegielniku:
Chata wuja Toma, ale dawno z niej wybył:
Miejsce pamięci w Olku:
Wieczór z cieniem w Piwnicach:
Rezerwat "Las Piwnicki" jak zwykle tajemniczy.
Na koniec zachód słońca nad stacją meteo na Wrzosach.
Unseen Wham! documentary to get first public screening
-
Original Lindsay Anderson cut of Wham! In China showing at BFI Southbank
British film and theatre director Lindsay Anderson was the brave – probably
foolis...
4 godziny temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.