piątek, 23 września 2011

Odyseja, ale nie kosmiczna: Toruń - Przysiek - Zarośle Cienkie - Skłudzewo - Bolumin - Ostromecko - Boluminek - Cichoradz - Siemoń - Łążyn - Zamek Bierzgłowski - Leszcz - Różankowo - Toruń

Przyznam, że była to najdłuższa z wycieczek rowerowych, w których brałem dotychczas udział (94 km), bardzo udana (trasa w większości po asfalcie lub drogach bardzo utwardzonych). Jeden tylko szkopuł był taki, że przez to, że wyjechałem z godzinnym opóźnieniem i zapomniałem wziąć kartę pamięci do aparatu. Większość zdjęć więc musiałem wykonać komórką i jakość ich jest ogólnie rzecz biorąc, nie za dobra. Samą trasę polecam, do Ostromecka jedzie się ścieżką rowerową do Brzydgoszczy, a z powrotem trochę odbija się na północ.

Budowa CH Toruń Plaza.


Między Rozgartami a Czarnymi Błotami.


Znakomita pogoda na wycieczkę.



Jeden z mniej wulgarnych napisów na kultowym przystanku w Zaroślu Cienkim. Jak tam przejeżdżam, zawsze się zatrzymuję na mały odpoczynek.



Zrób ty człowieku dobre zdjęcie telefonem komórkowym... Ciągle miałem pod słońce...


Ciekawy budynek w Rzęczkowie. Przy okazji robiąc zdjęcia komórką włączyłem opcję tagowania GPS i teraz mogę sobie zobaczyć, gdzie jakie zdjęcie robiłem. Przy następnym kupnie aparatu koniecznie wybiorę taki z GPS.


Na zakręcie przed Skłudzewem.


Za Wałdowem Królewskim jest piękny widok na okolicę. Nie do końca można go uchwycić na zdjęciach.




Przed Ostromeckiem jest kawałeczek fajowego lasu z genialną trasą. Na tej trasie poustawianych jest mnóstwo znaków w zagęszczeniu wręcz dziwacznym...


Tory w Ostromecku.


Mniejsza o to, po co zrobiłem to zdjęcie. Najbardziej dziwne jest to, że kandydat robiąc sobie fotkę ze znaną twarzą, podpisuje ją. Jakby tu nie było napisane "Janusz Zemke", to potencjalny wyborca nie zorientowałby się, że to on??? Oj, tumany głupoty.



Nowy pałac i park w Ostromecku.









Uwaga, teraz fatalne zdjęcie. Zapomniany cmentarz ewangelicki w Wałdowie Królewskim. Lepiej nie dało się zrobić...


Wiatraki w Boluminku. Aparat już bliski zgonu...


Okazały kościół pw. Świętych Wojciecha i Katarzyny w Boluminku.




Bardzo ładny budynek w okolicach Siemonia, o ile dobrze pamiętam.


Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Siemoniu. Jak napisał anonimowy Czytelnik w komentarzu, powstał w 1982 roku. Nie było wówczas zgody na budowę kościoła, dlatego budowano go pod pretekstem stawiania magazynu. Pewnie dlatego architektura jest taka niezbyt ciekawa. Poprzedni kościół w tym miejscu został zbudowany w 1946 roku z dawnej sali tanecznej.


Tabliczka pamiątkowa.


Kolejne zdjęcie, które nie wyszło. Kościół pw. św. Walentego w Łążynie.




Świetne miejsce na wypoczynek - tzw. wąwozy leszczyńskie koło Leszcza. Nie trzeba tłoczyć się na Barbarce, bo parę kilometrów (no może z 10) jest doskonałe miejsce, gdzie można naprawdę wypocząć.




W lesie spotkaliśmy wyczynowych kolarzy górskich. Omal nas nie rozjechali.


Kościół pw. Świętych Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty w Świerczynkach i cmentarz. Pierwszy raz go widziałem na oczy.


Cmentarz tamże.

5 komentarzy:

  1. ja jiedyś zrobiłem ok. 1oo km. ... ponieważ pokręciłem gczas odejścia ostatnieo promu do nieszawy :-) i jechałem przez toruń

    OdpowiedzUsuń
  2. Trudno zrobić więcej niż 100 km, jeśli nie wraca się pociągiem i chce robić się zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam, ogólnie bardzo ciekawy temat, jednak muszę zauważyć nieprawidłowości co do faktów, obecny kościół w Siemoniu, widoczny na zdjęciach to " Aktualny kościół parafialny to nowa budowla. Pracę rozpoczęto 19 marca 1980 r., a ukończono w 1982 r., kiedy to sufragan chełmiński, bp Zygfryd Kowalski, dokonał poświęcenia świątyni 19 września 1982 r.". Mieszkam we wsi obok, w Łążynie , dlatego to wiem. Powstawał na prywatnym gruncie, nie było zgody na budowę kościoła, dlatego budowano go pod pretekstem budowy magazynu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za cenną informację. Zaraz poprawię w treści.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, uzupełnię informacje o budynku z cegły w Siemoniu. Jest ich w Polsce więcej (najbliższy w Lulkowie), zostały zbudowane przez państwo na początku wieku jako posterunki policji. Dopiero ok. roku 1935 sukcesywnie przekazywane do zasiedlenia.

    OdpowiedzUsuń

Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.