KS Toruń - Spar Falubaz Zielona Góra - 46:43 (28 czerwca 2015)

Po weryfikacji wynik brzmiał 46:39, ale to nieważne.

Zwyczaj, że kapitan ustawia się jako pierwszy, jeszcze przed zawodnikiem nr 1 na prezentacji, uważam za głupi.

Łoktajew, Zgardziński i Pieszczek.

Pierwsza odsłona biegu 1.

W drugiej odsłonie pewna wygrana torunian.

W biegu młodzieżowym zaś odwrotny wynik.

Trochę atrakcji tanecznych.

Rumak Holdera zdechł, gdy jechał na trzeciej pozycji.

Zacięta walka Pieszczka z Gomólskim.

Tor jest szeroki, ale czasami robi się ciasno.

Doyle i Jonsson.

Sektor zielonogórski jak zwykle głośny.

Niezwykły przypadek, gdy dwóch zawodników upada w tej samej chwili. Pieszczek i Holder zostali więc obaj wykluczeni.

Dymek na swej małej motorynce.

Oskar Fajfer.

Na Motoarenie jest wiele ścieżek do jazdy.

Piotr Protasiewicz tego dnia był szybki.

Zuch dziewczyny.

Zażarta walka w ostatnim wyścigu.