środa, 2 września 2020

Argus Free 0,0% - bezalkoholowe cz. 36

Wracam do piw, które spoczywają w mojej lodówce lub szafie cargo. Dziś wjeżdża na stół przedstawiciel budżetowej marki Argus. Wersję Free kiedyś dla tej sieci produkował Van Pur, dziś już tego się nie dowiemy, na puszce są tylko dane niemieckiego sklepu.



















Front puszki jest zaprojektowany cokolwiek dziwnie. Kolory biały i niebieski trochę kierują myśl w stronę marki Łomża, ale nie sposób zgadnąć, czemu ma służyć ta biała dziura pod logo.... Wygląda na to, jakby grafikowi zabrakło pomysłu.




















Po przekręceniu za to ukazują się dwa zera oraz napis "bezalkoholowe", do którego użyto jakiejś ręcznie pisanej czcionki. Po co - doprawdy nie wiem.




















Jeszcze "lepiej" jest z tyłu. Srebrna czcionka na białym tle jest niemal stuprocentową gwarancją, że tekstu ze składem nikt nie przeczyta. A jest w nim:
Piwo jasne, bezalkoholowe, pasteryzowane. Składniki: woda, słód jęczmienny, jęczmień browarny, chmiel, aromat. 
 Jak więc widać, skład prosty i bez zaskoczeń. Zawartość cukrów na niskim poziomie.




















Piana bardzo słaba, błyskawicznie opada, słaby lacing. Kolor jak w typowym jasnym lagerze. Zapach średni, typowego piwa z odrobiną czegoś innego, trudno powiedzieć czego. W smaku pusto, brak większej goryczki, brak kwasowości, dominują nuty maślane i totalna wodnistość. Po kilku łykach czuć w ustach jakiś metaliczny posmak. Niska cena w tym przypadku idzie w parze z niską jakością.

Ocena ogólna: 2/10
Cena: 1,99 zł/Lidl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.