Park Steffensa.
W tym rejonie Gdańska, mimo że jest w centrum, bywam bardzo rzadko.
"Sąd ostateczny" na plenerowej wystawie.
Kolorowe kamienice.
Fontanna Czterech Kwartałów.
Kolejna plenerowa wystawa.
Kościół św. Jana.
Murale zawsze mile widziane.
Symbol Gdańska na miejscu, a jakże.
Nad Motławą.
Koło widokowe przyciąga turystów już od lat. Ja jeszcze z tej atrakcji nie korzystałem.
Podewils - moim zdaniem najlepszy hotel w Gdańsku, a może i w Polsce.
Marina.
Na punkcie widokowym w Sopocie.
Zaz nas kocha :)
W Operze Leśnej.
Siedziałem dość daleko od sceny, więc foty po ciemku dość słabo wychodziły...
Zabawa na całego.
Zasłuchana publiczność.
Scenografia w tle dodawała klimatu poszczególnym piosenkom.
Dziękujemy za super koncert!
Nocą kolejka SKM jeździ zdecydowanie za rzadko...
Deszczowy Sopot.
Pierwszy raz w latarni morskiej. Nie jest ona zbyt wysoka, ale i tak panorama okolicy jest do zobaczenia.
Szaro i buro na molo.
Tego dnia chyba miałem nieprzyjemność przeżyć największą ulewę w swoim życiu. Tak to jest, gdy zignoruje się prognozy pogody...
Kościół Zbawiciela.
Na chwilę przed nawałnicą.
Buchberger Quartet: Schoenberg – String Quartet no.3 op.30 (FLAC)
-
Composer: Arnold Schoenberg Performer: Hubert Buchberger, Buchberger
Quartet Format: FLAC (tracks) Label: CPO Catalogue: 9993952 Release: 2013
Size: 310 ...
2 godziny temu
Sopot jest przepięknym miastem :D
OdpowiedzUsuńBrawa dla autora tego tekstu !
OdpowiedzUsuńFajny blog pisany ciekawym językiem :)
OdpowiedzUsuńNapisałabym, że fajny wpis, ale tego nie zrobię, bo ten wpis to prawdziwa petarda!
OdpowiedzUsuń