Miejsce pracy nosa - osoby komponującej zapachy, która potrafi ich rozróżnić nawet kilka tysięcy. Taki człowiek może pracować efektywnie tylko 2-3 godziny dziennie.
Cykada.
Kolejnym nieplanowanym w sumie postojem w stylu "product placment" była wizyta w wytwórni kandyzowanych owoców i luksusowych dżemów w Confiserie Florian w miejscowości
Le Pont du Loup. Okolica przepiękna. Nawet kupiliśmy dżem z jaśminem, niestety gdzieś utknął w szafie i musiałem go wyrzucić.
http://www.confiserieflorian.co.uk/about-us
Warto zobaczyć samą okolicę nawet bez zaglądania do tego zakładu.
Następnym punktem naszego zwiedzania było miasteczko Vence, gdzie w katedrze znajduje się baptysterium z mozaikami Marca Chagalla.
Krótki spacer po miasteczku.
Następnie udaliśmy się do Chapelle du Rosaire, przepięknej kaplicy zaprojektowanej przez Henri Matisse'a. Niestety, zakaz robienia zdjęć w środku był bardzo mocno egzekwowany.
Dalej pojechaliśmy do Saint-Paul-de-Vence - miejscowości na wzgórzu, gdzie żył i zmarł Marc Chagall.
A oto i grób Marca Chagalla i jego żony. Prawie nic nie widać, prawda?
Kilka fotek z cmentarza.
Do kościoła Collégiale trzeba było się wdrapać na sam szczyt starówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.