wtorek, 5 marca 2019

Weekend na Warmii - dzień drugi - 31.07.2016

Niedzielne przedpołudnie - na dziedzińcu zamku. W końcu, by zwiedzić ten obiekt tu przede wszystkim przyjechaliśmy. Za jakość zdjęć przepraszam, były robione smartfonem Goclever Quantum 600, o którym wiele można powiedzieć, ale na pewno nie to, że robi dobre zdjęcia.



























Zamek robi wspaniałe wrażenie z zewnątrz, natomiast w środku - jeśli kogoś nie interesują obecne tu ekspozycje - może być lekko zawiedziony.

















Dziedziniec wewnętrzny.

















Klimat musi być.


































Aparat mój komórkowy spisywał się bardzo słabo i np. w Wielkim Refektarzu prawie żadne zdjęcie nie było ostre - cóż, takie uroki budżetowych telefonów sprzed paru lat...

















Chyba najładniejszy obraz, jaki spotkałem na zamku. Józef Mehoffer "Malwy".











































Widok z alei Feliksa Kaczyńskiego.


























W końcu można zwiedzić kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła.






































I na tym wycieczka tego dnia się zakończyła, gdyż musiałem wracać do pracy w Toruniu na 16...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.