Mimo że to propozycja od jednego z głównych producentów piwa w Polsce, znalazła się w rankingu dopiero teraz, wcześniej na nią po prostu nie trafiłem.
Skoro piwo "białe", to i etykietka dosyć jeśli chodzi o projekt graficzny, to jestem bardzo na nie. Wszystko naćpane, za dużo informacji, raczej nie jest to w aktualnych trendach projektowania.
Kapselek taki sobie. Nie jest odkręcany.
Informacje o składzie i wartościach odżywczych znajdują się na mniejszej etykietce na górze butelki.
Piwo pszeniczne, bezalkoholowe, pasteryzowane, alk. 0,0% obj. Składniki: woda, słód pszeniczny, słód jęczmienny, aromat naturalny, chmiel i ekstrakt z chmielu, kolendra.
Cukrów w składzie jest tylko 2,6 g. Skład prosty, ciekawy wydaje się dodatek kolendry. A co jest na tej większej tylnej etykiecie?
U mnie ta butelka raczej nie przybrała oczekiwanej barwy, ale sądzę, że temperatura serwowania była tylko niewiele wyższa niż zalecana.
Przystępując do oceny: piana średnia, ale szybko opada, lacing średni. Barwa jasna, słomkowa, zgodnie z sugestią na etykiecie. Zapach ciekawy, zbożowy, ale dość szybko znika. W smaku bardzo wodniste, bez wyrazu. Czy jest tam nuta kolendry, może i tak, ale raczej na totalnym marginesie. Dobry izotonik, ale nie do delektowania się.
Ocena ogólna: 4/10
Cena: ok. 3,50 zł - paragon zgubiony
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.