wtorek, 18 sierpnia 2020

Łomża 0,0% - bezalkoholowe cz. 29

Kończymy już chyba z tą marką Van Pura, tutaj przekonamy się, czy podstawowy wariant bezalkoholowej Łomży ma cokolwiek do zaoferowania.



















Butelka w dobrze znanej zielonej kolorystyce, etykieta identyczna jak smakowych radlerów, tyle że zamiast owoców w środku mamy jelenia, który, dodajmy, znajduje się też w herbie miasta Łomży.



















Nie wiem, kto wpadł na pomysł srebrnych liter na białym tle, ale... czytelne to nie jest.

Kapsel nieodkręcany, identyczny jak w innych Łomżach zeroprocentowych.



















Na przykładzie tylnej etykiety sami widzicie, że chyba producentowi zupełnie nie zależało, by ktoś czytał te marketingowe opisy, bo dosłownie nic nie widać. W kategorii najgorszej tylnej etykiety Łomża zajmuje zdecydowanie czołowe miejsce.



















Piwo jasne bezalkoholowe. Pasteryzowane. Składniki: woda, słód jęczmienny, chmiel, ekstrakt chmielu.
Skład króciutki i prościutki. Zawartość cukrów na średnim poziomie. No to hop szklankę piwa!



















Piana - całkiem spora, trzeba uważać, bo przy nieodpowiednim nalewaniu szybko wyleci z kufla czy szklanki. Znika jednak równie szybko. Kolor typowy dla lagerów. Zapach raczej niespecjalnie mocny.
No a smak?
Miałem już kiedyś wątpliwą przyjemność picia tego piwa i niestety złe wrażenia się utrwaliły. Piwo smakuje po prostu okropnie. Jest kwaśne, a jednocześnie mocno wodniste, jakby puste w środku. Jedyne co poza kwaśnością można wyczuć to nuty metaliczne i ryżowe. Po 2 łykach człowiek ma dosyć. Gdy jeszcze szklanka, a w niej ten napój się troszkę ogrzeje, jest jeszcze gorzej i dopić tego nie sposób. Kończ waść Van Pur, wstydu oszczędź. Inne koncerny potrafią zrobić coś, po czym brzuch nie będzie bolał, a nawet jakiś względny smak goryczki można wyczuć, tutaj bardziej mnie to odstręcza niż nawet ta ogórkowa wersja, mimo że ogórków nie lubię. Cytując pewnego sędziego z filmu "Piłkarski poker": Łomża "nie i jeszcze długo, długo nie". Browary Regionalne Łomża - będę omijał szerokim łukiem.

Ocena ogólna: 1,5/10 (na razie ostatnie miejsce, oby już żadne piwo nie przebiło tego w negatywny sposób)
Cena: 2,69 zł/Lidl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam i umieszczanie linków zabronione. Takie komentarze nie będą akceptowane.